Przesmyk lub korytarz suwalski określany jest jako pięta achillesowa NATO i może być obszarem szczególnie narażonym na atak Rosji – mówi brytyjski ekspert. Zwrócił on uwagę na obserwowaną obecnie zwiększoną aktywność rosyjskich wojsk w Królewcu i na Białorusi:
„[…] Jednocześnie jesteśmy świadkami niespodziewanych ćwiczeń wojskowych i nietypowych ruchów wojsk”.
Gdyby do ataku doszło – mówi Philip – potencjalnie odizolowano by państwa bałtyckie od partnerów z NATO.
W ocenie byłego oficera brytyjskiego wywiadu wszelkie potencjalne zagrożenie dla państw bałtyckich należy porównać do czasu poprzedzającego inwazję Rosji na Ukrainę.