Donald Tusk kolejny raz zabrał na Twitterze głos ws. wyborów prezydenckich. Kolejny raz też zderzył się z żywą reakcją internautów. ,,Bolszewika goń’’ – kończy swój najnowszy wpis były premier. Na to jeden z internautów zwraca uwagę, że przecież Tusk już odsunął się od polskiej polityki.

Kolejną falę komentarzy w Internecie wywołał nowy wpis szefa EPL Donalda Tuska, dot. wyborów prezydenckich. Polityk sugeruje w nim, że niedzielne wybory są okazją do „pogonienia bolszewika”. Czy w ten sposób chciał zachęcić do oddania głosu na Andrzeja Dudę, a przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu?

- „Nie marudzić i nie narzekać. Przekonywać i mobilizować - każdego, wszędzie, do ostatniej chwili. Bolszewika goń!” – napisał Donald Tusk.

- „Przecież Trzaskowski mówi, że Tuska Donalda nie ma już w polskiej polityce. Kłamie?” – odpowiada ironicznie jeden z internautów.

- „Ale żeby tak wprost Rafała bolszewikiem nazywać?” – dopytuje inny.

kak/Twitter