- Podpisałabym się pod wnioskiem o audyt w podkomisji smoleńskiej (...) Uważam, że dość długo czekamy na rozstrzygnięcia, a chciałabym wiedzieć, co jest tego przyczyną. Cierpliwie czekam jedenasty rok na twarde przesłanki i dowody, żeby dowiedzieć się o tym, jak wyglądał przebieg tej katastrofy - powiedziała Małgorzata Wassermann na antenie Polsat News.
Ojciec Małgorzaty Wassermann, Zbigniew, zmarł w katastrofie smoleńskiej.
Małgorzata Wassermann stwierdziła również, że "choćby z uwagi na upływ czasu i pojawiające się wątpliwości" chciałaby, aby taki audyt został przeprowadzony".
Dodała jednak, że mimo wszystko rozumie, że praca podkomisji wymaga czasu.
Podkomisja smoleńska powstała w celu ponownego zbadania przebiegu i przyczyn katastrofy smoleńskiej. Jej przewodniczącym został w 2018 roku Antoni Macierewicz, po ustąpieniu ze stanowiska ministra obrony narodowej.
jkg/dorzeczy