- „Sędzia Stępień objął to stanowisko 6.12.2023r. Stał się w ten sposób jednym z beneficjentów bezzasadnej i bezprawnej czystki prezesów sądów, która miała miejsce na przełomie 2017 i 2018 r. Środowiska sędziowskie od tego czasu niezmiennie nawoływały do nieobejmowania stanowisk po bezpodstawnie odwołanych prezesach”
- czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości.
To nie pierwszy sędzia, którego odwołać próbuje nowy minister sprawiedliwości. W styczniu prof. Bodnar zdecydował o wszczęciu procedury odwołania prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie sędziego Piotra Schaba. Sędzia postanowił zwrócić się w tej sprawie do Trybunału Konstytucyjnego. Dziś portal wPolityce.pl poinformował, że TK wydał postanowienie tymczasowe, na mocy którego sędzia powrócił do pełnienia swoich obowiązków.