29 kwietnia odbyło się losowanie kolejności wypowiedzi uczestników debaty. Wynik okazał się wyjątkowo szczęśliwy dla Rafała Trzaskowskiego – to właśnie on ma zamykać wypowiedzi w obu rundach pytań wzajemnych oraz w segmencie wypowiedzi swobodnej. Internauci natychmiast wyliczyli, że prawdopodobieństwo takiego rozstrzygnięcia wynosi zaledwie 0,045% – czyli 1 na 2197 przypadków.

Kandydat Krzysztof Stanowski, który od kilku miesięcy łączy polityczne ambicje z dziennikarską aktywnością w Kanale Zero, odniósł się do sprawy na żywo w poniedziałek. Zaprzeczył pogłoskom o manipulacjach, choć sam nie był do końca przekonany co do jakości samego procesu.

– „Było losowanie. Nasz człowiek był tam obecny. Mówił, że to było takie losowanie-nielosowanie, bo nawet nie zamieszali karteczek w kociołku, tylko od razu losowali” – powiedział Stanowski.

Dodał jednak, że nie widzi w tym celowego działania:

– „Nie można zarzucić manipulacji. Po prostu Trzaskowski okazał się megafarciarzem.”

Ostatnia debata przed I turą wyborów odbędzie się 12 maja w siedzibie TVP przy ul. Woronicza w Warszawie i będzie transmitowana przez trzy największe stacje: TVP, Polsat i TVN. Wystąpią w niej m.in. Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia i Krzysztof Stanowski.

Wybory prezydenckie zaplanowano na 18 maja. Wiele wskazuje na to, że rywalizacja będzie zacięta – zwłaszcza między kandydatem Platformy Obywatelskiej a kandydatem obywatelskim wpieranym przez PiS i NSZZ „Solidarność”.