Aż 425 aborcji przeprowadzono według oficjalnych danych w polskich szpitalach w 2023 roku. Dla porównania w 2022 roku abortowano w Polsce oficjalnie 161 dzieci poczętych.

„425 zamordowanych dzieci w polskich szpitalach w 2023 roku. Horror, przed którym ostrzegaliśmy. Świadome rozszerzanie przesłanki o zagrożeniu zdrowia matki pozwala obchodzić 2 wyroki TK o aborcji - 1997 i 2020” – napisała w mediach społecznościowych Kaja Godek, aktywistka pro-life z Fundacji Życie i Rodzina.

Jak podkreśliła Godek „droga została wytyczona przez Adama Niedzielskiego oraz Katarzynę Sójkę, za których kadencji działał tajny zespół ds. aborcji z prof. Czajkowskim na czele”.

„Tam wymyślano i zaczynano kodyfikować takie rozumienie ustawy, żeby na byle papier o złym nastroju zabijać dzieci. To było do uniknięcia, wystarczyło zabezpieczyć dzieci rozporządzeniem, ministrowie zdrowia AD 2023 tego nie zrobili” – przypomniała Kaja Godek.

„Po wytyczonej drodze łatwo teraz iść aborterom z PO, którzy dążą do powszechnej rzezi i cieszą się, że za wczasu im tego nie uniemożliwiono” – spuentowała aktywistka na rzecz obrony życia.

Na czarnej aborcyjnej mapie Polski niechlubny prym wiedzie województwo dolnośląskie, gdzie w tamtejszych szpitalach na przestrzeni ubiegłego roku pozbawiono życia aż 161 dzieci poczętych. Na drugim miejscu znajduje się województwo mazowieckie – 92.

Ani jednej legalnej aborcji nie przeprowadzono za to w 2023 roku w szpitalach województwa warmińsko-mazurskiego oraz podkarpackiego. W województwie świętokrzyskim abortowano jedno dziecko nienarodzone.