Gubernator obwodu leningradzkiego, Aleksandr Drozdenko, określił zdarzenie jako "incydent spowodowany przez człowieka" i zapewnił, że sytuacja jest pod kontrolą. Jednakże fińska straż przybrzeżna wyraziła wątpliwości co do braku wycieku i rozpoczęła własne śledztwo, wysyłając samoloty rozpoznawcze w rejon Zatoki Fińskiej w celu oceny potencjalnych szkód ekologicznych.
Tankowiec "Koala", zbudowany w 2023 roku, pływa pod banderą Antigui i Barbudy. W styczniu 2025 roku ukraińskie służby bezpieczeństwa twierdziły, że zaatakowały dronami terminal paliwowy w Ust-Łudze, przez który, jak podają, Rosja sprzedaje ropę i gaz z pomocą tzw. "floty cieni".
Władze rosyjskie prowadzą dochodzenie w sprawie przyczyn eksplozji. Mimo zapewnień o braku wycieku, sąsiednie kraje, takie jak Finlandia i Estonia, obawiają się potencjalnej katastrofy ekologicznej, która mogłaby wpłynąć na ich wody terytorialne. W związku z tym podjęto działania mające na celu monitorowanie sytuacji i zapobieżenie ewentualnym skutkom środowiskowym.