Francuski dziennik przypomina, że „Polska i Słowacja utorowały drogę samolotom, decydując się w zeszłym tygodniu na dostarczenie ukraińskiej armii swoich migów 29”. Teraz, zdaniem dziennikarzy, decyzji o przekazaniu myśliwców Ukrainie nie wykluczają już również francuskie władze.
- „Francja chce zachować wszystkie opcje otwarte. Jeśli pewnego dnia zapadnie stosowna decyzja polityczna, jesteśmy gotowi”
- powiedziało dziennikowi źródło w rządzie.
We Francji już szkoleni są ukraińscy żołnierze w obsłudze bojowych samolotów Mirage 2000. Resort obrony zastrzega jednak, że jest to jedynie „wojskowy personel lotniczy”, a nie sami piloci.