Przedterminowe wybory parlamentarne w Niemczech zaplanowane na 23 lutego 2024 roku stają się kluczowym punktem w debacie politycznej. AfD, zajmująca obecnie drugie miejsce w sondażach, może umocnić swoją pozycję jako największa partia opozycyjna.

Na wpis Muska odpowiedziała Alice Weidel, liderka AfD i kandydatka na kanclerza Niemiec.

– „Tak! Ma pan całkowitą rację” – skomentowała Weidel, dodając: „Proszę zajrzeć do mojego wywiadu o tym, jak socjalistyczna Merkel zrujnowała nasz kraj i jak sowiecki Związek Europejski niszczy niemiecki kręgosłup gospodarczy”.

Amerykański miliarder nie pierwszy raz wyraża swoje sympatie wobec europejskich ugrupowań prawicowych. Wcześniej pozytywnie odnosił się do Giorgii Meloni, premier Włoch, oraz Nigela Farage’a, głównego orędownika Brexitu. W czerwcu Musk zastanawiał się nad odbiorem AfD:

– „Dlaczego niektórzy tak negatywnie reagują na AfD? Ciągle mówią 'skrajnie prawicowa', ale polityka AfD, o której czytałem, wcale nie brzmi ekstremistycznie” – pisał na platformie X.

Wypowiedź Muska nie przeszła niezauważona przez niemiecki rząd. Rzecznik rządu stwierdził:

– „To nie pierwszy raz, kiedy Elon Musk komentuje niemiecką politykę na X”. Berlin przyjął do wiadomości jego opinię, ale nie odniósł się do niej bezpośrednio.