Jednakże, odpowiedzialność za atak typu DDoS (Distributed Denial of Service) wzięła na siebie hakerska grupa Dark Storm, znana z propalestyńskich sympatii i domniemanych powiązań z Rosją. Grupa ta wcześniej atakowała firmy w Izraelu oraz państwach NATO.

Zakłócenia w działaniu X były odczuwalne na całym świecie. Według danych portalu Downdetector, około 40 tysięcy użytkowników zgłosiło problemy z dostępem do serwisu. Szczyt zgłoszeń przypadł na godziny poranne i popołudniowe.

Jak pisze The Guardian, że w przeszłości Musk wielokrotnie przypisywał problemy techniczne X cyberatakom, jednak nie zawsze przedstawiał na to dowody. Obecnie jego firmy, takie jak Tesla i SpaceX, borykają się z różnymi wyzwaniami, w tym spadkiem sprzedaży i eksplozją rakiety.

Na chwilę obecną brak jednak jednoznacznych dowodów potwierdzających, kto stoi za atakiem na serwis X.