Do profanacji doszło w piątek ok. godz. 2 w nocy, jak dowiadujemy się z profilu Sanktuarium w mediach społecznościowych.
Dodatkowo zdewastowano też młotkiem drzwi wejściowe do świątyni.
W związku z tak barbarzyńskim aktem profanacji krucyfiksu, odbyła się wczoraj w Sanktuarium w Krośnie wieczorna modlitwa pokutna oraz nabożeństwo drogi krzyżowej wynagradzającej z ucałowaniem krzyża.
Jak poinformował portal terazkrosno.pl, policja zatrzymała 33-latka, który może mieć związek z profanacją.
„Mężczyzna był trzeźwy i został przesłuchany. 33-latek usłyszał zarzut obrazy uczuć religijnych innych osób oraz umyślnego uszkodzenia mienia” - przekazał serwisowi kom. Paweł Buczyński z Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
Mężczyzna przyznał się do winy i został poddany specjalistycznym badaniom.
Został wobec niego zastosowany dozór policyjny, ma stawiać się na komendzie pięć razy w tygodniu.