Letnie Igrzyska Olimpijskie rozpoczęły się w przedbiegach zbiorowym gwałtem na jednej z kobiet, która przyjechała, okradnięciem co najmniej dwóch reprezentacji w grach drużynowych oraz paraliżem komunikacyjnym spowodowanym masowym atakiem na kolejowe linie TGV.

Wczoraj swoisty epilog do tych francuskich „sukcesów” organizacyjnych dopisali twórcy żenującej i skandalicznej ceremonii otwarcia uderzającej w chrześcijan.

Jednym z elementów ceremonii było przedstawienie „Ostatniej Wieczerzy”, gdzie w postaci Chrystusa i apostołów wcieliły się osoby ze środowisk LGBT.

„Potrafią obrzydzić nawet ceremonię otwarcia IO” – skomentował w mediach społecznościowych były premier RP Mateusz Morawiecki.

„Na otwarciu Igrzysk Olimpijskich, genderowi cyrkowcy udają Ostanią Wieczerzę. To zdeprawowani do szpiku kości, źli ludzie. Świadomie obrażają uczucia tylu wierzących na całym świecie. Na co dzień jednak odmieniają przez wszystkie przypadki „tolerancję”. Jednak to tylko hasło dla naiwnych. Oni nie tolerują niczego poza własną agendą. A katolików chcą upokarzać. Oczywiście w imię „tolerancji” – podsumował z kolei eurodeputowany Patryk Jaki.

„Cóż, Francja Macrona widowiskowo utwierdziła swą reputację starej, zdegenerowanej syfilityczki, która w pełni sobie zasłużyła na wszystko, co z nią zrobią imigranci” – stwierdził publicysta Rafał Ziemkiewicz.

Spore uznanie widzów i internautów zyskał też komentujący na antenie TVP ceremonię otwarcia red. Przemysław Babiarz. Gdy organizatorzy raczyli obserwatorów piosenką narkomana Johna Lennona „Imagine”.

„Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety” – skomentował red. Babiarz.

„Babiarza już nikt nie pobije…” – skomentował słowa dziennikarza TVP Zbigniew Boniek i podsumowując poziom organizacji przez Francję tych Igrzysk stwierdził: „Jak tak dalej pójdzie, to najważniejsze żeby naszych nie okradli… medale na drugim miejscu…”.

Siłą rzeczy w kontekście wczorajszej paryskiej ceremonii przypominają się dramatyczne słowa papieża Jana Pawła II: "Francjo, co uczyniłaś ze swoim chrztem?".