I tura wyborów prezydenckich zakończyła się zwycięstwem Rafała Trzaskowskiego, którego przewaga nad Karolem Nawrockim jest iluzoryczna. Świetne wyniki osiągnęli również Sławomir Mentzen i Grzegorz Braun. Wybitnie rozczarował z kolei m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Zupełnie inaczej widzi to jednak Giertych, dla którego Trzaskowski wygrał „przekonywująco”.

„Trzaskowski wygrywa bardo przekonywująco. Ten wynik jeszcze się trochę poprawi, bo ostatnie protokoły są z dużych miast. Wszelkie biadolenia nad tym wynikiem, to de facto kampania na rzecz PiS. Za dwa tygodnie #PogonimyPutina” – napisał na X Giertych.

Giertych dużo nadziei pokłada w zaangażowaniu się w kampanię samego Donalda Tuska, pod którego przewodnictwem Trzaskowski „rozjedzie PiS”.

„Teraz w kampanię wjedzie @donaldtusk i rozjedzie PiS. I tak się skończą wszystkie „analizy” domorosłych znawców. #PogonimyPutina” – czytamy.

O co chodzi z Putinem – to wie chyba tylko sam autor wpisów.

Tomasz Lis z kolei w tym wypadku receptę na zwycięstwo Trzaskowskiego upatruje w intensyfikacji rozliczeń PiS.

Zgadzam się: ale natychmiastowe rozliczenia albo dyktatura” – napisał Lis w odpowiedzi do jednego z internautów.

Zamiast rozliczeń oszustów i złodziei jest kiziumiziu. No to ruszyli do kontrataku” – dodał w innym wpisie.