W 2023 roku ogłoszono w ramach Funduszu Medycznego konkurs na wsparcie i modernizację onkologii. W ramach tego konkursu wyłoniono podmioty, które miały otrzymać łącznie ponad 4 mld zł wsparcia. Teraz jednak minister zdrowia Izabela Leszczyna, powołując się wciąż trwającą kontrolę CBA, postanowiła konkurs zwyczajnie… anulować. W rozmowie z portalem DoRzeczy.pl była minister zdrowia Katarzyna Sójka wskazała, do kogo miały trafić środki. Chodzi o 19 ośrodków dla pacjentów onkologicznych.

- „To miejsca podlegające m.in. bezpośrednio samej minister Leszczynie, jest też podmiot podlegający bezpośrednio szefowi MON. Mamy tam szpitale uniwersyteckie, czy też ośrodek w Lublinie, który chciał pieniądze przeznaczyć na rozbudowę ośrodka diagnostyczno-profilaktycznego dla młodzieży w ramach onkologii. Wszystkie podmioty wyłonione w konkursie są publiczne”

- powiedziała parlamentarzystka PiS.

Kiedy minister zdrowia wstrzymuje środki na onkologię, jej rząd… wspiera WOŚP, która zbiera środki na onkologię.

- „Jerzy Owsiak zebrał przez ponad trzydzieści lat ponad 2 mld złotych, zatem dużo mniej, niż tylko było przeznaczone na onkologię w tym konkursie. Zbierają z nim ludzie dobrego serca w całej Polsce. Pani minister też dołożyła do WOŚP swoje pięć groszy, nałożyła fartuszek i gotowała na licytację. Problem w tym, że jedną ręką pomaga WOŚP, a drugą ręką zablokowała 4 mld na onkologię”

- stwierdziła poseł Sójka.