W Ohio zaproponowano poddanie pod głosowanie poprawki do artykułu I Konstytucji stanu Ohio, która mówi, że „każda osoba ma prawo podejmowania i realizowania swoich decyzji reprodukcyjnych, w tym – choć nie ograniczając się tylko do nich – decyzji dotyczących antykoncepcji, leczenia bezpłodności, kontynuowania własnej ciąży, opieki związanej z poronieniem i aborcji”. Stan nie mógłby ograniczać „dobrowolnego korzystania z tego prawa przez osobę”.
Propozycja zmian spotkała się z krytyką katolików i duchownych. Ks. Patrick Schultz z parafii Najświętszego Serca Jezusa w Wadsworth nazwał tę inicjatywę „demoniczną”, a nawiązując do kultu Molocha w starożytnym świecie, stwierdził, że aborcjoniści z Planned Parenthood są równi „kapłanom Molocha”. Jednocześnie wezwał wiernych, by zagłosowali przeciwko poprawce: „7 listopada mamy tutaj w Ohio okazję wysłać tę zaproponowaną demoniczną poprawkę z powrotem do piekła, tam, skąd przyszła”. Zaznaczył też, że „nie ma możliwości, by jakikolwiek katolik w dobrej wierze mógł poprzeć tę poprawkę”.
W wideo promującym tzw. „wolny wybór” można usłyszeć: „Kiedy stoimy w obliczu decyzji medycznych, polegamy na naszych lekarzach, naszej wierze albo naszej rodzinie, ostatnią rzeczą, jakiej chcemy, to by rząd podejmował te decyzje za nas”. Kiedy mowa jest o wierze w wideo pojawia się obraz klęczącego w kościele mężczyzny z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego w tle. Reklama mówi też, że poprawka zmieniłaby „skrajny zakaz aborcji w Ohio” i zagwarantowałaby „wolność podejmowania najbardziej osobistej z decyzji”.
Jak powiedziała Michelle Duffey, zastępca dyrektora ds. komunikacji i zasięgu Katolickiej Konferencji Ohio, reklama promująca dostęp do aborcji „niebezpiecznie wypacza proponowaną poprawkę i to, jak Kościół katolicki towarzyszy kobietom w ciąży, które są w potrzebie”. Jej zdaniem wideo „niemal mówi prawdę”, gdyż „kobieta może z ufnością polegać na Kościele katolickim, by towarzyszył jej w trakcie ciąży, wspierał jej potrzeby materialne i towarzyszył jej i jej dziecku po narodzeniu”.
Z kolei Brian Hickey, dyrektor wykonawczy Katolickiej Konferencji Ohio, stwierdził: „Ohio nie może zaakceptować definicji wolności, która utrwala jednorazową kulturę polegającą na hołubieniu ludzi dopóty, dopóki są oni użyteczni”. Zaznaczył też, że „Kościół katolicki zawsze opowiadał się za ochroną i działał na rzecz ochrony najbardziej bezbronnych w społeczeństwie, w tym ubogich, imigrantów i nienarodzonych dzieci w łonie [matki]”. Hickey podkreślił, że oprócz tych działań, Konferencja będzie wyjaśniała szkodliwość poprawki i zachęcała do głosowania przeciwko „tej bezczelnej propozycji”.
jjf/LifeSiteNews.com; catholicnewsagency.com; ohiocathconf.org