O sprawie poinformowali dziennikarze TVN24, którzy ustalili, że prok. Kwiatkowska ma zrezygnować z kierowania zespołem, ale dalej brać udział w jego pracach. Doniesieniami tymi był zaskoczony prok. Dariusz Korneluk, który gościł w programie „Jeden na jeden” na antenie TVN24.
- „Nie widziałem tej rezygnacji, żadna rezygnacja do mnie nie wpłynęła”
- powiedział.
Wedle ustaleń Onetu, „kierownictwo Prokuratury Krajowej jest zdumione i nic nie wie o planach prokurator Kwiatkowskiej”.