Specjalnie wysłany samolot A321 Luftwaffe przyleciał do Bejrutu, aby pomóc w wywozie obywateli Niemiec, którzy są szczególnie narażeni na niebezpieczeństwo. Niemiecki resort dyplomacji podniósł również poziom zagrożenia dla swoich misji zagranicznych w regionie, w tym w Bejrucie, Ramallah i Tel Awiwie.

Pomimo ewakuacji części personelu, ambasada Niemiec w Bejrucie nadal działa, udzielając wsparcia pozostałym obywatelom niemieckim w organizowaniu wyjazdów komercyjnych oraz w innych formach opuszczenia Libanu. W Libanie przebywa nadal około 1800 Niemców, którzy mogą korzystać z pomocy ambasady.