„Zależy nam, żeby nasi widzowie mogli zobaczyć debatę. Czy będzie 3, 5 czy 10 stacji, nie ma dla nas znaczenia. Najważniejszy jest widz” – oznajmił członek zarządu i redaktor naczelny Telewizji Polsat Wiesław Walendziak.
Jak podkreślił przedstawiciel Polsatu – „ostateczną decyzję podejmą sztaby” Rafała Trzaskowskiego oraz Karola Nawrockiego.