„Rzeczpospolita” ujawniła wczoraj swoje nieoficjalne ustalenia, wedle których dach domu w Wyrkach został zniszczony nie wskutek uderzenia dronu lub jego części, a rakiety wystrzelonej z polskiego myśliwca F-16. W wystrzelonym w celu strącenia rosyjskiego drona pocisku miało dojść do awarii układu naprowadzania. Zadziałały na szczęście zabezpieczenia zapalnika, dzięki czemu rakieta się nie uzbroiła.
Na doniesienia dziennika zareagowało Biura Bezpieczeństwa Narodowego, które zażądało wyjaśnień od rządu informując, że prezydent nie był informowany o sprawie.
- „To sytuacja całkowicie niedopuszczalna, ale proszę zwrócić uwagę na to, że działania niedopuszczalne z punktu widzenia prawa, ale także obyczajów, są podejmowane przez ten rząd regularnie, nieustannie, można powiedzieć”
- skomentował dziś prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Stwierdził, że „całe dzieje tego rządu to właśnie dzieje tego rodzaju działań”.
- „W tej sytuacji, w której dzisiaj jesteśmy, sytuacji niemal bezpośredniej konfrontacji z Rosją, to szczególnie niebezpieczne, skandaliczne i szczególnie, można powiedzieć, antypaństwowe, ale taki mamy rząd”
- podkreślił.