W ramach śledztwa dot. domniemanych nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości, prokuratura skierowała dziś do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia wobec sześciu osób, w tym ks. Michała Olszewskiego SCJ oraz dwóch aresztowanym wcześniej urzędniczek. Łącznie zarzucono im popełnienie 15 przestępstw. W rozmowie z portalem wPolityce.pl do sprawy odniósł się mec. Adam Gomoła, obrońca Karoliny Kucharskiej – jednej z urzędniczek, która spędziła wiele miesięcy w tymczasowym areszcie.

- „Skierowanie aktu oskarżenia poprzedzone zostało gremialnym oddaleniem wszystkich niemal wniosków dowodowych obrońców, wskazujących na niekompletność i ułomność materiału dowodowego. Ten akt oskarżenia opiera się na domysłach, a nie na dowodach”

- stwierdził prawnik.

Zwrócił też uwagę, że akt oskarżenia nie obejmuje najważniejszego sygnalisty w tej sprawie – Tomasza M.

- „W mojej ocenie Prokuratura chciała za wszelką cenę pokazać sukces i dlatego oskarżyła kilka wytypowanych osób, pomimo iż wciąż prowadzi postępowanie dotyczące Tomasza M czy ministra Marcina Romanowskiego”

- powiedział.