Marcin Romanowski – informuje węgierski minister – otrzymał w grudniu azyl polityczny, ponieważ zdaniem Budapesztu nie może on liczyć w Polsce na uczciwy proces.

Boska wspomniał, że wcześniej Komisja Europejska stosowała w stosunku do Węgier wszelkie możliwe środki jeśli chodzi o ochronę rządów prawa, a jednak w przypadku sprawy byłego wiceministra sprawiedliwości milczy.

„Jak długo Bruksela będzie milczeć w kwestii praworządności w Polsce?” - pyta węgierski minister.

Na koniec wpisu dodaje:

“Za wolność naszą i waszą!”.