Nicole Louise Perkins, fotograf z Wielkiej Brytanii stworzyła wspaniały projekt. W sesji zdjęciowej wzięły udział dzieci z zespołem Downa, które na moment stały się ulubionymi bohaterami bajek wytwórni Walta Disneya, m.in. Arielką, Królewną Śnieżką, Piotrusiem Panem, Alladynem czy Piękną i Bestią. 

Celem było podniesienie świadomości społecznej dotyczącej zespołu Downa, jak również podkreślenie, że dzieci z dodatkowym chromosomem nie są w niczym gorsze od innych. Mogą również stać się ulubionymi bohaterami kultowych filmów animowanych. 

Nicole Louise Perkins chciała również pokazać, że- wbrew stereotypom- dzieci z zespołem Downa nie są jednakowe. Fotografka w ten sposób połączyła swoją pasję z miłością do dzieci. 

„Stworzyłam ten projekt, ponieważ w Wielkiej Brytanii 90 procent kobiet przerywa ciążę, jeśli okaże się, że ich dzieci mają zespół Downa”-ujawniła ponadto. Perkins, która na co dzień pracuje w szkole specjalnej, sama uwielbia bajki Disney. 

„Ludzie z zespołem Downa są jedną z najmilszych społeczności, jakie kiedykolwiek poznałam. Jest w nich coś wyjątkowego i im więcej osób zda sobie z tego sprawę, tym lepiej”- powiedziała w wywiadzie dla „Good Morning America”. Jak się okazuje, sesja sprawiła wszystkim wiele radości. Cieszyły się również maluchy, które wzięły w nich udział. Nicole Louise Perkins nie ma wątpliwości, że dzięki tym dzieciom świat jest piękniejszy. 

 

yenn/Facebook, Fronda.pl