Gen. Waldemar Skrzypczak skomentował dzisiejsze doniesienia o zbombardowaniu przez Rosję szkoły artystycznej w Mariupolu, w której schroniło się około 400 cywili.

O zbombardowaniu szkoły poinformowały władze Mariupola. Nie ma jeszcze żadnych informacji na temat ofiar. W szkole ukrywali się głównie starsi, kobiety i dzieci.

- To, co się dzieje w Mariupolu, jest niewyobrażalne. To, co robią dowódcy rosyjscy, świadczy o tym, że są zwykłymi bandytami, a nie żołnierzami - powiedział Skrzypczak.

Wskazał także, że z czysto wojskowego punktu widzenia miasto nadal się broni.

- Z operacyjnego punktu widzenia w ciągu najbliższego czasu nie ma szans, żeby Mariupol został odblokowany - ocenił gen. Skrzypczak.

jkg/tvn24