W Kołobrzegu zamknięto szkołę podstawową nr 6 oraz szkolna świetlica i przyszkolne przedszkole. Placówka pozostanie zamknięta do momentu, kiedy uda się wykluczyć koronawirusa u jednej z uczennic.
Rzecznik prezydent miasta Michał Kujaczyński poinformował, że sytuacja dotyczy 900 dzieci oraz nauczycieli.
P.o. rzecznika prasowego Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego szpitala zespolonego w Szczecinie Mateusz Iżakowski potwierdził wczoraj, że trafiła tam 10-letnia dziewczynka z Kołobrzegu, która wróciła wcześniej z Indonezji.
Według Iżakowskiego, lekarze ze szpitala wojewódzkiego przeprowadzili badania. Wynika z nich, że dziewczynka zachorowała na grypę. Profilaktycznie jednak pobrano od niej próbki, które zostały przesłane do PZH. Dziewczynka pozostaje na oddziale zakaźnym, a wyniki jej badań pod kątem koronawirusa najpewniej poznamy w środę.
W szkole przeprowadzona została dezynfekcja. Odbyło się także spotkanie z sanepidem, a także szefem sztabu kryzysowego i przedstawicielami wszystkich jednostek podległych urzędowi miasta.
dam/PAP,Fronda.pl