Wczoraj w Warszawie miał miejsce protest środowisk LGBT po tym jak policja aresztowała Michała Sz., który jest podejrzany o napaść na kierowcę furgonetki fundacji pro-life oraz demolowanie samego samochodu. O tym, jak bardzo „pokojowo” nastawieni są demonstranci można się przekonać z nagrań, które trafiły do sieci.
Cała sprawa przez środowiska LGBT i wielu polityków oraz sympatyków opozycji traktowana jest jako przykład dyskryminacji. Problem w tym, że decyzję o aresztowaniu Sz. podjął przecież… niezawisły sąd. Mężczyzna ponadto nie był aresztowany za akcje z tęczową flagą, jak twierdzą liczni komentatorzy.
Na nagraniach z momentu zatrzymania Sz. Widać z kolei, jak zachowywał się on sam oraz inni demonstranci. Słychać okrzyki:
„J***ć pały i sąd cały!” czy „J***ć psy, stop bzdurom!”.
Policjant: nie reaguje
— Gej przeciwko światu (@WaldemarKrysiak) August 8, 2020
Michał Sz. (Margot): PROSZĘ NIE MÓWIĆ, ŻEBYM WYPI*ERDAŁ Z MOJEGO KRAJU! CO TERAZ, HA? CO ZROBISZ?! POZAMYKAĆ (niezrozumiałe)... JESTEŚ CH*JEM, KURWA!" pic.twitter.com/JzKdgjtVO6
"J***ć pały i sąd cały"
— Horned Duckie (@HornedDuckie) August 7, 2020
"J****ć psy, stop bzdurom!"
"Wyp*****lać!"
Aresztowanie Michała Szutowicza. Live prowadziła rozentuzjazmowana posłanka Urszula Sara Zielińska. pic.twitter.com/2RpE7yuF25
dam/TVP.Info,twitter