Potrzebne jest systemowe wsparcie państwa. Musimy sprawić, by takie określenie jak "polskie obozy śmierci" uznano za kłamstwo oświęcimskie – podkreślił w TV Republika Maciej Świrski, prezes Reduty Dobrego Imienia.

Wczoraj podczas obchodów 71. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau  rosyjska agencja informacyjna Ria Nowosti oraz anglojęzyczna stacja telewizyjna Russia Today, użyły określenia "polski obóz koncentracyjny Sobibór". Natychmiastowego sprostowania zażądała ambasador RP w Moskwie Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Maciej Świrski mówił w TV Republika, że takie kłamliwe sformułowania pojawiają we wszystkich mediach na świecie. Przypomniał również o liście przygotowanym przez Redutę Dobrego Imienia, który rozesłano do redakcji zagranicznych agencji jeszcze przed rocznicą wyzwolenia Auschwitz-Birkenau. W ocenie Świrskiego, określenie "polskie obozy koncentracyjne" powinno być traktowane na równi z kłamstwem oświęcimskim i ścigane z urzędu. 

mm.telewizjarepublika.pl