W swoim sejmowym przemówieniu prezes PiS Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę na pilną potrzebę uchwalenia ustawy o obronie ojczyzny.
„Mamy trudne zadanie” – przyznał wicepremier polskiego rządu. Jak tłumaczył Jarosław Kaczyński ustawa o obronie ojczyzny to „potężny akt normatywny”, składający się z 804 artykułów i 26 działów. Ustawa ta uchyla w pełni 14 ustaw, a zmienia 81. oraz jest podstawą do wydania ok. 150 rozporządzeń, które mają zostać przyjęte w ciągu najbliższych 3 lat. Choć Kaczyński od razu zapowiedział skrócenie tego terminu „ze względu na to, co się dzieje”.
Prezes PiS podkreślił również, że ustawa o obronie ojczyzny była przygotowywania „nie tylko przed wybuchem wojny, ale także przed rozpoczęciem koncentracji wojsk wokół granic Ukrainy”, w oparciu o doświadczenia ostatnich kilkunastu lat, które „pokazywały, że Rosja jest w stanie użyć siły dla realizacji swoich interesów, dla realizacji planów odbudowy imperium”.
Jednocześnie szef partii rządzącej przyznał, że jego obóz polityczny nie spodziewał się, że „pierwsze tak drastyczne posunięcia” ze strony putinowskiej Rosji, będą podjęte tak szybko. W związku z tym wicepremier Kaczyński zapowiedział wniesienie do ustawy, podczas prac w komisji, koniecznych poprawek.
ren/YouTube