Tomczyk, wiceszef MON, poinformował, że złoży zawiadomienie do prokuratury przeciwko Macierewiczowi, Mariuszowi Błaszczakowi i Glennowi Jorgensenowi. Jego zdaniem, poprzez „zaniedbania i świadome działania”, doprowadzono do zniszczenia bliźniaczej maszyny Tupolewa, który rozbił się pod Smoleńskiem w 2010 roku.
Antoni Macierewicz stanowczo odrzucił te zarzuty, podkreślając, że „pan wiceminister Tomczyk już chyba 50 razy powtarza to samo kłamstwo i fałsz”. Polityk PiS przypomniał, że do zniszczenia samolotu doszło w 2012 roku, gdy ministrem obrony narodowej był Tomasz Siemoniak, a Tomczyk pełnił funkcję członka Komisji Obrony Narodowej. „Samolot od 2012 roku nigdy nie latał, a w 2013 roku zdecydowano, że zostanie przekazany do muzeum” – zaznaczył.
Podsumowując swoje wystąpienie, Macierewicz odniósł się do katastrofy smoleńskiej, mówiąc: „Rosjanie zniszczyli polską elitę, zamordowali pana prezydenta”.