„Oczywiście – wyjaśnia egzorcysta w programie „The John-Henry Westen Show” – demony w rzeczywistości słyszały, jak Chrystus mówił o tym, czym naprawdę jest Eucharystia”. Choć nie mają cnoty nadprzyrodzonej wiary z powodu swojego upadku, to mają wiedzę o tym, że Eucharystia to Ciało i Krew, Dusza i Bóstwo Chrystusa i stąd stają się przeszkodzić ludziom w przyjmowaniu Komunii św.
Ks. Ripperger podkreśla, że demoniczne ataki pojawiają się nie tylko w przypadku ludzi opętanych, ale także tych, którzy nie są opętani. Podał przykład katolików, którzy w czasie Mszy św. czują spokój, ale tuż przed przyjęciem Komunii św. nagle mają nieprzyzwoite albo dręczące myśli. Amerykański duchowny twierdzi, że kiedyś spytał w czasie egzorcyzmów demona, czy to on jest odpowiedzialny za tego typu ataki na jednego z wiernych i otrzymał potwierdzenie.
Egzorcysta tłumacząc przyczynę tych demonicznych napaści, przypomina, że demony „znają istotę rzeczy, czyli widzą istotę rzeczy intelektualnie”. A znając istotę Eucharystii, wiedzą również, że katolicy przyjmujący Komunię św. w stanie łaski uświęcającej przyjmują prawdziwie Chrystusa, który w nich mieszka. Stąd ich modlitwy zostają w sposób szczególny „wyniesione”, obecność Boga w ich sercu „zwiększa wartość (...) aktu” i tacy katolicy „mogą w rzeczywistości otrzymać dodatkowe łaski”. Demoniczne napastowanie ludzi przyjmujących Komunię św. ma zatem „zredukować wartość i skuteczność modlitw danej osoby w tym czasie”.
Ks. Ripperger podkreślił także znaczenie rewerencji dla Najświętszego Sakramentu i godnego sposobu go przyjmowania, jaki był praktykowany w Kościele od wieków. Oznacza to przyjmowanie Komunii św. klęcząc i na język. Także osoby w stanie grzechu ciężkiego nie powinny się zbliżać do Najświętszego Sakramentu i należy odmawiać Komunii św. politykom odrzucającym naukę Kościoła, którzy np. popierają zabijanie nienarodzonych.