Poza Przemysławem Babiarzem, który komentuje już 11 igrzyska olimpijskie w swojej karierze, wyróżnienie otrzymał także Piotr Dębowski z TVP, dla którego obecne igrzyska to 10 impreza w komentatorskiej karierze.
„To bardzo przyjemne. Międzynarodowe Stowarzyszenie Dziennikarzy Sportowych podjęło taką inicjatywę, żeby tych, którzy pracowali w swojej karierze zawodowej na igrzyskach przynajmniej dziesięć razy, żeby zostali jakoś tam nagrodzeni. Igrzyska olimpijskie w Paryżu są moimi jedenastymi, taka przyjemna okoliczność. Jest kilka takich momentów, do których chętnie wracam” – powiedział Dębowski dla TVP Sport.
W przeszłości nagrodę otrzymał także znany komentator piłkarski Dariusz Szpakowski, który na igrzyskach pracował aż 18 razy.
Polskim rekordzistą jest jednak inna legenda polskiego dziennikarstwa sportowego – Włodzimierz Szaranowicz. Pracował on jako komentator na aż 19 turniejach olimpijskich.
Przemysław Babiarz został niedawno „odwieszony”, jako pracownik TVP. To pokłosie skandalu, jakim było zawieszenie Babiarza za to, że ten publicznie zauważył, iż piosenka „Imagina” Johna Lennona traktuje o komunizmie.
Z sobie tylko znanych przyczyn kierownictwo TVP uznało, że wypowiedź ta była „skandaliczna” i dyskryminująca.
