Jak poinformowała Polska Agencja Kosmiczna, w nocy z wtorku na środę „doszło nad terytorium Polski do niekontrolowanego wejścia w atmosferę członu rakiety nośnej Falcon-9”. Później w okolicach Poznania znaleziono kilka tajemniczych obiektów, będących najpewniej fragmentami zniszczonej rakiety.

Teraz głos zabrała firma SpaceX.

- „Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków rakiety Falcon 9, która weszła w atmosferę nad Europą”

- poinformowano.

Firma przestrzega też przed dotykaniem elementów rakiety w przypadku ich odnalezienia.

- „W szczątkach nie ma żadnych toksycznych substancji. Jeśli uważasz, że zidentyfikowałeś kawałek szczątków, nie próbuj ich bezpośrednio podnosić ani zbierać”

- czytamy.