Według wspomnianej pracowni 47 proc. respondentów zadeklarowało oddanie swego głosu w jesiennych wyborach prezydenckich na potencjalną, bo wciąż jeszcze nieoficjalną kandydatkę obozu Demokratów – Kamalę Harris.

Poparcie dla byłego prezydenta Donalda Trumpa zadeklarowało 42 proc. Amerykanów.

Natomiast Robert Kennedy Jr może liczyć na głosy 6 proc. obywateli Stanów Zjednoczonych.

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 29-31 lipca.

Jak podkreślił jednak w swoim wpisie w mediach społecznościowych polski ekspert zajmujący się badaniami opinii publicznej - w systemie wyborczym obowiązującym w USA „sondaże i poparcie ogólnokrajowe nie ma żadnego znaczenia”.