Rosjanom udało się przekonać Polaków, aby spotkanie odbyło się nie w Gdańsku, ale jak najbliżej granicy. Jak informuje w programie Michał Rachoń:

Spotkanie, które odbyło się w Kadynach, pełne jest zagadek. Nie jest znany jego szczegółowy przebieg. Wiadomo jednak, że na tę okazję przedstawiciele strony rosyjskiej skorzystali z gościnności znajdującej się w pobliżu bazy 9 Brygady Kawalerii Pancernej”.

Dodał, że z ustaleń dziennikarzy wynika, że na jej teren transportem lotniczym przylecieli z obwodu kaliningradzkiego przedstawiciele Rosji. Sławomir Cenckiewicz dodał, że na czele rosyjskiej delegacji stał generał Smolkow. Jeśli chodzi o stronę polską, w spotkaniu trwającym około 5 godzin uczestniczyli wysocy przedstawiciele SKW. Wymieniono tu kmdr. Tomasza Siejeka, zastępcę szefa SKW Krzysztofa Duszę i dyrektora Zarządu Operacyjnego SKW Piotra Pytla.

Na fragmentach nagrania widać, że na spotkaniu nie zabrakło wódki i wspólnych toastów. Co niezwykle bulwersujące, jeden z Rosjan otrzymał oficerską szablę, symbol polskiego oręża. Cenckiewicz alarmuje też, że w trakcie wizyty w tym miejscu i innych Rosjanie mogli wchodzić na teren portów wojennych czy jednostek wojskowych i mieliśmy de facto do czynienia z:

[…] bardzo przemyślaną, szeroką operacją wywiadowczą ze strony Rosjan”.