Odpoczynek jest sztuką. Trzeba uczyć się jej od mistrzów – tymi mistrzami są dla nas Apostołowie. Pierwszym warunkiem dobrego wypoczynku jest posłuszeństwo wobec Jezusa. Jego uczniowie wpierw pracują wedle Jego polecenia, głoszą Ewangelię, leczą chorych, pocieszają smutnych. Zmęczenie, które z tego się rodzi jest drugim warunkiem. Zmęczenie wynikające z codziennej pracy wokół zwykłych obowiązków. Choć bowiem nie jesteśmy niczym Apostołowie, którzy chodzili po Galilei mówiąc o królestwie, to jednak codziennie świadczymy wypełniając nasze powołanie – rodzinne, kapłańskie, zakonne, wynikające z naszych obowiązków zawodowych.
Dzisiejsze czytania liturgiczne: Jr 23, 1-6; Ef 2, 13-18; Mk 6, 30-34
Trzecim warunkiem jest pamięć o Jezusie – zmęczeni Apostołowie przychodzą do Niego i On sam zaleca im odejście na ubocze, od codzienności, aby mogli odnaleźć utracone siły. Ten ostatni warunek jest dla nas jak pytanie – skąd czerpiemy siły do owocnego życia?Gdzie zdobywamy natchnienie do działania? Odpowiedzi na te problemy są jak papierek lakmusowy, gdyż pokazują nam, jaką rolę w naszym życiu odgrywa Bóg. I do nas Jezus mówi dzisiaj: «Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco». Znajdźmy czas dla Boga, wtedy wejdziemy w sam środek odpoczynku.
Szymon Hiżycki OSB | Modlitwa Jezusowa