Kamiński i jego były zastępca Maciej Wąsik, skazani w sprawie tzw. afery gruntowej, zostali ułaskawieni przez prezydenta. Mimo to, osadzenie ich w więzieniu, pomimo posiadania immunitetu, było bezprawne. Po wyjściu na wolność i ponownym ułaskawieniu przez prezydenta, uniemożliwiono im sprawowanie mandatów poselskich.

W styczniu Izba Kontroli Nadzwyczajnej uchyliła decyzje marszałka Szymona Hołowni o wygaśnięciu mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika, wskazując, że skutki prawomocnego wyroku skazującego nie zaistniały ze względu na zastosowanie prawa łaski przez prezydenta. Jednakże, 10 stycznia Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych odrzuciła odwołanie Kamińskiego, twierdząc, że decyzja Izby Kontroli Nadzwyczajnej nie jest orzeczeniem Sądu Najwyższego.

Dzisiejsze orzeczenie Sądu Najwyższego stwierdza, że wcześniejsze postanowienie z 10 stycznia 2024 r. zostało wydane w warunkach nieważności postępowania z uwagi na naruszenie powagi rzeczy osądzonej. Dodatkowo, postanowienie to zapadło w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, która nie jest właściwa do rozpoznawania odwołań od postanowień marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła.

Orzeczenie to podkreśla, że wyłączna właściwość w tej kwestii przysługuje Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy odrzucił również skargę o wznowienie postępowania zakończonego postanowieniem z 5 stycznia 2024 r., uznając ją za niemającą ustawowej podstawy.