Decyzja ta oznacza, że rząd nie przyjął projektu resortu zdrowia mającego za zadanie zreformować szpitalnictwo. W komunikacie po posiedzeniu rządu zabrakło informacji na temat wspomnianego projektu.

Pytane przez Polską Agencję Prasową biuro komunikacji Ministerstwa Zdrowia o powód, dla którego rząd nie przyjął projektu, odparło że ten wprowadza fundamentalne zmiany jeśli chodzi o system ochrony zdrowia i dlatego:

„[…] istotna jest precyzja w wypracowaniu ostatecznego kształtu reformy”.

Warto dodać, że jeszcze kilka dni temu Leszczyna mówiła PAP, że Donald Tusk popiera projekt reformy. Zapewniała, że zostanie przyjęta przez Radę Ministrów.

Sprawę komentuje Janusz Cieszyński:

„Kolejny sukces Izabeli Leszczyny. Ustawa o «dobrowolnej reformie» szpitali po raz kolejny spadła z obrad rządu. Jedyne co potrafiła ta najgorsza w historii minister to zabrać miliardy złotych polskim pacjentom”.

Dalej dodał, że według dobrze poinformowanych niebawem leszczynę ma zastąpić Jakub Szulc, obecny zastępca Prezesa NFZ.