„Żywicielem tej mafii są niestety „księża i klerycy” – przekonywał na antenie kanału Afirmacja TV autor książki „Imperium Sodomy”.

Zdaniem Pawła Lisickiego również „obserwowana niechęć do wstępowania do seminariów katolickich” związana jest z działaniem homoseksualnego lobby w Kościele.

„Przecież ludzie sobie o tym mówią i mają tą wiedzę” – stwierdził publicysta.

„I w związku z tym taki młody chłopak, jak sobie pomyśli, że trafi do seminarium, a tam zacznie go obłapiać jakiś rektor, to myślę, że wielu ludzi zwyczajnie rezygnuje i ucieka przed tym” – mówił Lisicki.

W opinii autora „Imperium Sodomy” trzeba mieć świadomość, że są i tacy ludzie, którzy właśnie po to wstępują do seminariów, aby „doświadczyć tego typu historii”, a ich motywacją jest realizacja swych skłonności homoseksualnych.

Ale są też i tacy, którzy w wyniku własnej słabości i konformizmu ulegają homoseksualnemu lobby, gdyż zauważają, że w ten sposób „można robić karierę” w Kościele, racjonalizując swoje działania.

Jest też wreszcie grupa ludzi, która próbuje się temu przeciwstawić i z tym Imperium Sodomy w seminariach walczyć. Niestety często są oni w efekcie z tych seminariów „wydalani albo sami rezygnują”.