Dwaj ranni jeńcy zostali schwytani przez ukraińskich żołnierzy z Grupy Taktycznej nr 84 Sił Operacji Specjalnych podczas operacji w obwodzie kurskim. Zostali oni przewiezieni do Kijowa, gdzie przesłuchują ich śledczy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.

– To nie było łatwe zadanie. Rosjanie zazwyczaj eliminują rannych żołnierzy z Korei Północnej, aby zataić dowody ich udziału w wojnie przeciwko Ukrainie – podkreślił prezydent Zełenski.

Prezydent zapewnił, że schwytani żołnierze otrzymali niezbędną pomoc medyczną, a także zapowiedział, że dziennikarze będą mieli możliwość porozmawiania z jeńcami. – Świat musi poznać prawdę o udziale Korei Północnej w tej wojnie – dodał.

Operatorzy Sił Operacji Specjalnych opublikowali nagranie, na którym uwieczniono moment pojmania jednego z północnokoreańskich żołnierzy oraz udzielenie mu pierwszej pomocy po ewakuacji z pola walki.

Według doniesień przewodniczącego Rady Rezerwistów Wojsk Lądowych Ukrainy, Iwana Tymoczki, Korea Północna planuje zwiększyć swoje zaangażowanie wojskowe w Rosji, wysyłając tam kolejnych żołnierzy. Władze w Pjongjangu przygotowują się do potencjalnych własnych działań zbrojnych i wykorzystują konflikt w Ukrainie do zdobywania doświadczenia bojowego.

Brytyjski dziennik „The Times” ujawnił, że Rosja wykorzystuje północnokoreańskich żołnierzy w roli „ludzkich wykrywaczy min”. Praktyka ta jest kolejnym przykładem brutalnych działań Rosji w trwającym konflikcie.