Jak co miesiąc, politycy PiS i mieszkańcy Warszawy upamiętnili dziś ofiary katastrofy smoleńskiej. W czasie swojego wystąpienia Jarosław Kaczyński odniósł się do nocnych wydarzeń nad polskim niebem.

- „Mamy do czynienia z atakiem na Polskę. To już nie jest przypadek w żadnym wypadku. To nie jest coś, co można by przypisać jakimś nieprzewidzianym działaniom. To jest po prostu atak”

- stwierdził.

Zwrócił też uwagę na obecność prowokatorów, którzy co miesiąc próbują zakłócić modlitwę osób wspominających ofiary katastrofy smoleńskiej.

- „Jest bardzo charakterystyczne, że w tym dniu, kiedy tak potrzeba jedności narodu, tutaj zawsze się zbierają przeciw nam, przeciw Polsce. Są jeszcze bezczelniejsi niż zwykle. Oni widzą w tych rakietach, tych dronach rzuconych przeciw Polsce wsparcie dla siebie. Są po prostu po tamtej stronie. Tu niedawno padły słowa 15 lat i chwatit. Po rosyjsku znaczy: 15 lat i starczy. To są ludzie tamtej strony i co zdumiewa, ale jednocześnie pokazuje, kto dzisiaj rządzi Polską”

- powiedział.