W opinii Marka Sawickiego, Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej, świadomie podjął decyzję o zawieszeniu Romana Giertycha, ale nie zdecyduje się na całkowite wyrzucenie go z klubu. Sawicki uważa, że Giertych jest kluczowy dla Tuska w kontekście dualizacji sceny politycznej i podtrzymywania sztucznie nakręcanego konfliktu między PO a PiS.

Po głosowaniu nad ustawą dotyczącą dekryminalizacji pomocy w aborcji, która upadła, Tusk zawiesił Giertycha oraz Waldemara Sługockiego. W głosowaniu, w którym przeciwko zmianom zagłosowało 218 posłów, w tym 24 z PSL-TD, nie wzięli udziału trzej posłowie PO: Krzysztof Grabczuk, Waldemar Sługocki oraz Roman Giertych. Giertych tłumaczył swoją absencję szacunkiem do poglądów wyborców KO i dyscypliny klubowej.

Sawicki, zapytany o przyszłość Giertycha w PSL, stwierdził, że na razie Giertych nie zgłaszał chęci dołączenia do jego partii. Jednak Sawicki jest przekonany, że Tusk nie zdecyduje się na całkowite pozbycie się Giertycha, ponieważ jest on ważnym elementem w strategii politycznej lidera PO. Według posła PSL, Giertych pomaga w podtrzymywaniu napięć politycznych, które są na rękę Tuskowi.