W lipcu kardynałowie pytali papieża o to, czy Kościół jest władny zmieniać Objawienie Boże zgodnie z duchem współczesności, czy w Kościele można dopuścić błogosławienie związków homoseksualnych, czy synodalność jest najwyższym kryterium regulacyjnym życia Kościoła, czy święcenia kapłańskie mogą być w przyszłości udzielane kobietom oraz o to, czy do uzyskania rozgrzeszenia potrzebny jest żal i postanowienie poprawy. W ocenie kardynałów wątpliwości w tych sprawach budzą wypowiedzi papieża Franciszka oraz dyskusje toczone wokół Synodu o Synodalności.
Ojciec Święty odpowiedział na te pytania. Zgodnie z jego wolą, odpowiedź ta nie została ujawniona. Ponieważ jednak wyjaśnienia papieża nie usatysfakcjonowały autorów pytań, wysłali oni kolejne dubia.
- „Zachowując tę samą szczerość, z jaką udzieliłeś nam swoich odpowiedzi, zmuszeni jesteśmy dodać, że Twoje odpowiedzi nie rozwiały podniesionych przez nas wątpliwości, a wręcz je pogłębiły. Dlatego czujemy się zobowiązani do ponownego postawienia tych pytań Waszej Świątobliwości, któremu – jako następcy Piotra – Pan powierzył zadanie utwierdzania braci w wierze. Jest to sprawa szczególnie nagląca w obliczu zbliżającego się Synodu, który wielu chce wykorzystać do zanegowania katolickiej doktryny właśnie w tych kwestiach, których dotyczą nasze dubia. Dlatego ponawiamy nasze pytania do Ciebie, aby można było na nie odpowiedzieć prostym tak lub nie”
- zwrócili się do papieża.
W liście skierowanym do katolików purpuraci wyjaśnili, że ich interwencja wynika „z różnych deklaracji wysoko postawionych duchownych, dotyczących przebiegu najbliższego Synodu Biskupów, które pozostają w jawnej sprzeczności ze stałą doktryną Kościoła i dyscypliną kościelną, i które doprowadziły oraz wciąż prowadzą do wielkiego zamieszania i popadania w błędy przez wiernych i inne osoby dobrej woli”.
- „Mając na uwadze powagę materii dubiów, zwłaszcza w obliczu zbliżającej się sesji Synodu Biskupów, uważamy za swój obowiązek powiadomić [o tym] Was, wiernych (kan. 212 § 3), tak abyście nie ulegali zamieszaniu, błędom i zniechęceniu, ale raczej modlili się za Kościół powszechny, a w szczególności za Biskupa Rzymskiego, by Ewangelia była głoszona coraz jaśniej i przestrzegana w sposób coraz bardziej wierny”
- czytamy.
Wszystkie upublicznione dokumenty dostępne są TUTAJ.