Na polu w miejscowości Miłakowo w woj. warmińsko-mazurskim odnaleziono dziś tajemniczy obiekt. Został on zabezpieczony przez policję i przekazany wojsku. Do sprawy w czasie konferencji prasowej odniósł się wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
- „Z tych informacji, które otrzymałem, wynika, że to był najprawdopodobniej balon meteorologiczny, który spadł. Takie przypadki mają miejsce, ale ze starannością podchodzimy do każdej takiej informacji”
- zapewnił szef resortu obrony.
Polityk skierował również apel do Polaków w związku z wojskowymi manewrami, w ramach których po Polsce przemieszczają się pojazdy sił zbrojnych.
- „Proszę też o coś bardzo ważnego. Nie fotografujmy, nie wrzucajmy do sieci, nie informujmy o tym, jakie pojazdy, w jakiej liczbie przemieszczają się, ilu żołnierzy, co robią, jak wykonują swoje zadania. Nie ułatwiajmy życia tym, którzy są naszymi wrogami. Nie ułatwiajmy życia tym, którzy chcą zdobyć te informacje za wszelką cenę”
- apelował.