Rzecznik ugrupowania Rafał Bochenek poinformował, że zawieszenie ma obowiązywać do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy. W wydanym oświadczeniu podkreślił, że kierownictwo partii oczekuje „bezwzględnego wyjaśnienia wszystkich wątpliwości”. Bochenek zwrócił też uwagę, że transakcja miała miejsce pod koniec rządów Zjednoczonej Prawicy i dotyczyła terenu o dużej wartości gospodarczej i strategicznej.
„Dziwi nas fakt, że KOWR – pod obecnym kierownictwem – mimo upływu lat nie podejmuje działań w celu odzyskania tej nieruchomości. Czyżby miało to związek z tym, że rodzina nabywcy jest istotnym sponsorem inicjatyw Koalicji Obywatelskiej?” – napisał Bochenek w komunikacie.
Według ustaleń dziennikarzy Wirtualnej Polski, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, jeszcze za czasów rządu Zjednoczonej Prawicy, wyraziło zgodę na sprzedaż 160 hektarów państwowej ziemi wiceprezesowi spółki Dawtona. Ziemia ta miała znajdować się w strefie planowanej inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Transakcja, której wartość określono na 22,8 mln zł, mogła przynieść nabywcy ogromny zysk – po wybudowaniu infrastruktury CPK jej wartość mogłaby wzrosnąć nawet do 400 mln zł.
Były pełnomocnik rządu ds. CPK, Marcin Horała, potwierdził, że złożono wnioski mające zablokować sprzedaż. „Działka została sprzedana, choć nie powinna. Służby powinny sprawdzić, kto dokładnie za to odpowiada” – napisał na portalu X.
Sprawę szybko skomentował premier Donald Tusk, który nawiązał do afer z czasów poprzedniego rządu. – „Mateusz Morawiecki zawsze umiał w działki, a Horała tłumaczył, że jak kraść, to tylko zgodnie z procedurami. Sprawa przekrętu jest już w prokuraturze – oczywiście zgodnie z procedurami” – napisał ironicznie na serwisie X.
Robert Telus w swoim oświadczeniu stwierdził, że decyzję o zawieszeniu przyjmuje ze zrozumieniem, jednak uważa, że padł ofiarą „ataku” za swój sprzeciw wobec unijno-latynoamerykańskiej umowy handlowej Mercosur. – „Nie miałem żadnej wiedzy o tej transakcji. Jestem pewien, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona. Nie dam się zastraszyć i nadal będę walczył o polskie rolnictwo” – napisał poseł.
Podobny ton przyjął Rafał Romanowski, który również zapewnił o gotowości do współpracy z organami wyjaśniającymi sprawę. – „Zawsze byłem przeciwnikiem sprzedaży państwowej ziemi. Grunty Skarbu Państwa to strategiczny zasób narodowy” – zaznaczył.
W rozmowie z Polsat News Rafał Bochenek uznał całą sytuację za „element gry propagandowej” obecnego obozu rządzącego. Według rzecznika, rząd Donalda Tuska „próbuje odwrócić uwagę od braku postępów w realizacji projektu CPK”.
Bochenek podkreślił również, że wspomniana działka „nie była kluczowa” dla budowy portu. – „To wcale nie jest teren strategiczny, jak podają media. Był jednym z wielu branych pod uwagę wariantów pod infrastrukturę kolejową” – wyjaśnił.
Telus i Romanowski mają w najbliższych dniach złożyć pisemne wyjaśnienia przed kierownictwem partii. Sprawa, jak zapowiedział Bochenek, będzie dogłębnie zbadana, zarówno przez władze PiS, jak i odpowiednie organy państwa.
