„Dla jasności: żaden "dziennikarz" używający propagandowej pisowskiej frazy "uśmiechnięta Polska" nie jest dziennikarzem” – napisała Michalik w mediach społecznościowych.
Problem w tym, że jak dowiedziała się Eliza Michalik już z pierwszych komentarzy pod swym spektakularnym wpisem – sami politycy Koalicji 13 grudnia, wśród których była m.in. Kamila Gasiuk-Pihowicz mówili i pisali publicznie o „uśmiechniętej Polsce”.