Chajzer zmierzy się w trakcie gali z youtuberem o Tomaszem „Gimperem” Działowym. Wczorajszą konferencję postanowił wykorzystać także do tego, aby podzielić się swoją historią. Dodał, że zdaje sobie sprawę, że jego życie nie będzie już takie samo.
„Byłem ćpunem. Waliłem kokę, hardkorowo. W najtrudniejszym momencie co 6 minut”
- wyznał Chajzer.
Dodał, że „każda sekunda staje się wiecznością, to jest tak totalne g***o”.
Zaapelował do osób oglądających wydarzenie, szczególnie młodym, aby nigdy nie sięgały po narkotyki. Poinformował też, że pisze na ten temat książkę.
„80 proc. ląduje w piachu, 20 proc. z tego w wychodzi”
- powiedział.
Na koniec stwierdził, że jemu udało się z tego wyjść i podziękował Fame MMA oraz Tomaszowi Działowemu za to, że zgodził się z nim zawalczyć.