Jak można się było spodziewać, o gigantyczne problemy polskich szpitali, od blisko roku kierująca resortem zdrowia Izabela Leszczyna oskarżyła poprzedników.
- „PiS nie zapewnił finansowania służby zdrowia na 2024 r.”
- przekonywała minister.
W odpowiedzi posłowie opozycji zaczęli skandować: „Do dymisji!”.
- „Gdzie jest pani magiczna różdżka?”
- pytali parlamentarzyści.
Na te słowa postanowił w kuriozalny sposób zareagować marszałek Sejmu.
- „O co wam chodzi z tą różdżką? Pamiętajcie, że nie kształt i wielkość różdżki świadczy o potędze czaru”
- pochwalił się swoją elokwencją Szymon Hołownia.
Głos zabrał poseł Czesław Hoc z PiS, który przypomniał, że jego ugrupowanie po przejęciu władzy zastało fundusz NFZ na poziomie 77 mld zł, a oddając władzę, pozostawił go na poziomie 191 mld zł.
- „Po drugie, pani minister, gdzie się podziała pani czarodziejska różdżka za dotknięciem której miały zniknąć wszystkie problemy w służbie zdrowia?”
- powiedział.
Posłowie opozycji oczywiście nawiązali do słynnej wypowiedzi Izabeli Leszczyny z 2022 roku, kiedy przekonywała, że po przejęciu władzy przez jej ugrupowanie „problemy znikną, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki”. O skuteczności tej różdżki minister mówiła w marcu tego roku.
- „Czarodziejska różdżka zadziałała. Mamy odblokowane miliardy euro z Europy. To była czarodziejska różdżka Donalda Tuska, który pojechał i swoją wiarygodnością powiedział robimy to”
- stwierdziła na antenie Polsat News.