Ukraińska agencja UNIAN poinformowała o dwóch silnych wybuchach w Kijowie. Jedna z rosyjskich rakiet trafiła w osiedle mieszkaniowe. Rosjanie ostrzelali stolicę Ukrainy w czasie wizyty w tym mieście sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa i premiera Bułgarii Kirila Petkova.

- „Jedna z dwóch rosyjskich rakiet, które spadły na Kijów, trafiła w osiedle mieszkaniowe”

- powiedziała portalowi Hromadske rzeczniczka służby ds. sytuacji nadzwyczajnych Switłana Wodołaha.

Wodołaha wskazała, że nie jest jeszcze znana liczba poszkodowanych. Na miejsce udały się służby ratunkowe.

Nie przekazano szczegółów na temat obiektu, w który trafiła druga rakieta. Trzeci pocisk miał natomiast zostać zestrzelony przez ukraińską obronę.

Kijów odwiedził dziś sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres i bułgarski premier Kiril Petkov.

- „Przedwczoraj (Guterres) siedział przy długim stole na Kremlu, a dzisiaj o kilometr od niego grzmią eksplozje. Pocztówka z Moskwy? Przypomnijcie, dlaczego Rosja wciąż zasiada w Radzie Bezpieczeństwa ONZ?”

- napisał na Twitterze doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.

Powołując się na szefa władz obwodowych portal nv.ua donosi, że celem rosyjskiego ataku stała się dziś również Odessa. Obrona przeciwlotnicza miała zestrzelić trzy rosyjskie rakiety.

kak/PAP