Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Marek Suski na antenie Radia Plus był pytany o rekonstrukcję rządu. Czy rzeczywiście dojdzie do zmiany premiera?
"Wieczorem nie będziemy zmieniać rządu, będziemy nad tym dyskutować. Ostateczna decyzja będzie zależała, jak rozłożą się głosy w komitecie politycznym. Ocena pani premier i rządu w pierwszej części kadencji - wzmocnienie rodziny, likwidacja ubóstwa… A teraz jest zadanie - gospodarka. Będziemy dyskutować, jakie zadania czekają nas"- odpowiedział parlamentarzysta, który jest również członkiem komitetu politycznego PiS, a ten zbierze się po południu.
"Słyszałem ostatnio wypowiedzi polityków opozycji, którzy mówili, że pani premier taka wspaniała… Może wycofają wniosek, skoro dostrzegli tyle zalet pani premier?"-ironizował Suski. Jak dodał, premier Beata Szydło faktycznie ma "sporo zalet", a jeżeli zapadnie decyzja o zmianie szefa rządu, Beata Szydło z tego stanowiska "odejdzie na oklaskach".
"Będzie zapamiętana jako świetny premier, matka narodu - niektórzy mówią - z dużymi widokami na przyszłość. Bywało, że wybitne osoby bywały nawet trzy razy premierami, więc nic nie jest przesądzone. Teraz poszukujemy rozwiązania na zdynamizowanie gospodarki"- powiedział poseł Marek Suski.
Polityk PiS przyznał, że jeżeli pojawi się propozycja, aby minister rozwoju i finansów, Mateusz Morawiecki został premierem, poprze jego kandydaturę.
Suski określił pomysł zmiany na stanowisku premiera jako "bardzo prawdopodobny". Poseł dodał, że według jego wiedzy, swojej kandydatury nie wysunie prezes PiS, Jarosław Kaczyński.
yenn/Radio Plus, Fronda.pl