Całkowita długość kabla Estlink 2 wynosi 170 km, z czego 145 km biegnie po dnie Bałtyku, przez Zatokę Fińską.

Operator kabla – spółka Ingrid – poinformował, że wszczęte zostało dochodzenie w związku z możliwymi zakłóceniami dostaw prądu.

Rzecznik spółki Ingrid Arto Pahkin poinformował także, że przyczyna awarii nie jest znana. Według niego nie można wykluczyć sabotażu. Pahkin dodał jednak, że w przeszłości dochodziło już do usterek kabla.

Sprawa ma tak duże znaczenie, że na jej temat głos zabrał fiński premier Petteri Orpo.

„Połączenie przesyłowe energii elektrycznej Estlink 2 między Finlandią a Estonią zostało wyłączone po południu. Nawet w Boże Narodzenie władze nie śpią i badają sprawę. Przerwa w połączeniu przesyłowym nie ma wpływu na dostawy energii elektrycznej dla Finów” – napisał Orpo na platformie X.