Wszyscy walczą o swoje tylko nie my

Pod koniec 2004 roku zespół prof. Wojciecha Fałkowskiego zakończył prace nad "Raportem o stratach wojennych Warszawy".
Z raportu wynika że sprawa roszczeń polaków jest cały czas aktualna. Dlaczego sprawa nie jest nagłaśniana i mało kto się nią interesuje? Czyżby prawo do głosu w finansowych sprawach przysługiwało wszystkim tylko nie nam, polakom?

Wystarczy jeden dzień, jedna informacja nie potwierdzona przez rząd na 100% o znalezieniu "złotego pociągu" żeby każdy rościł sobie do niego pretensje. A my? Czyżbyśmy ciągle bali się walczyć o swoje?

Raport ciężko jest odnaleźć w sieci, po głębszych poszukiwaniach i mozolnej pracy udało się to redaktorom portalu "w polityce". Warto wspomnieć na ile wyceniono straty: „Całość strat materialnych poniesionych przez miasto i jego mieszkańców szacujemy na 18,2 miliarda zł (według wartości złotówki z sierpnia 1939r.), co czyni kwotę 45,3 miliardów dolarów (według wartości obecnej)…”

TW